Za nami potkanie z Mistrzami na Rynku i wspomnienie dziennikarza Pawła Kotwicy [ZDJĘCIA]
Tłumy fanów późnym wtorkowym popołudniem zgromadziły się w sercu stolicy województwa świętokrzyskiego, by podziękować ekipie Barlinek Industrii Kielce za cały sezon 2022/2023. Była to też okazja, by powspominać wybitnego dziennikarza sportowego, Pawła Kotwicę, który w niedzielę zmarł w Kolonii podczas Final4 Ligi Mistrzów.
Spotkanie rozpoczęło się około godziny 18.30. Na scenę weszła drużyna mistrzów Polski, która w tym sezonie sięgnęła także po srebro Ligi Mistrzów. Jednak oficjalne podziękowania oraz pożegnania poprzedziły wspomnienia Pawła Kotwicy. Nie zabrakło jego ulubionych piosenek takich zespołów jak Pink Floyd, Budka Suflera, anegdot, czy wypowiedzi bliskich i członków zespołu, które spływały ze sceny oraz telebimu. Uczczenie pamięci dziennikarza Echa Dnia, który całe swoje życie poświęcił piłce ręcznej, trwało około 20 minut.
W drugiej części programu skupiono się między innymi na pożegnaniach. Z klubu odchodzą Miguel Sánchez-Migallón, a także Mateusz Kornecki. Natomiast na wypożyczenie do Gdańska trafia młody kołowy, Damian Domagała.
Po serii podziękowań i gratulacji przyszedł czas na Bertusa Servaasa, który oznajmij, że jego 21-letnia przygoda sternika kieleckiego klubu właśnie dobiega końca.
– Jesteście najlepsi. Całe 21 lat czułem wasze wsparcie, gdy nie wy, nie byłoby tego klubu. Kocham was. Chcę podziękować chłopakom. Mieli ogromną cierpliwość, trzymali się razem, dali nam pracować. Klubu bez sponsorów nie ma, więc im też bardzo dziękuję. Podobnie jak zarządowi. Wiem, w kim mam prawdziwych przyjaciół. To chyba najtrudniejszy moment mojej kariery. Moje czasy dziś się kończą. Zdrowie nie pozwala mi już na pewne rzeczy. Dużo się działo w tym czasie. Dziękuję mojej rodzinie, że wytrzymali ze mną. Mam wiele wdzięczności do wielu ludzi, ale i żalu, jednak o tym napewno napiszę książkę. Ten klub to wielka wartość tego miasta. Bardzo proszę was o zrozumienie mojej decyzji, to przemyślana decyzja – dodał Servaas.
W rozmowie z mediami prezes doprecyzował, że formalnie pożegna się ze stanowiskiem jak tylko sytuacja klubu zostanie ustabilizowana. Przyszłość Barlinek Industrii Kielce wyjaśni się w ciągu kilku dni. – Zostawię klub bezpieczny. Mam 49 procent udziałów, ale mogę oddać je za darmo – zadeklarował.
W międzyczasie trener Tałant Dujszebajew oraz kapitan Alex Dujszebajew zapewniali publiczność, że za rok do Kolonii wrócą i postarają się następnym razem przywieźć stamtąd puchar Ligi Mistrzów. Na koniec szczypiorniści Barlinek Industrii Kielce spotkali się z kibicami. Były autografy, rozmowy na temat przyszłości klubu, wspólne zdjęcia.
WIĘCEJ ZDJĘĆ MOŻNA ZNALEŹĆ TUTAJ.